3 dobre rzeczy:
- dzis byla typowo letnia, piekna, ciepla, sloneczna pogoda; zrezygnowalam z treningu w dusznej sali i wrocilam piechota do domu, napawajac sie ostatnimi promykami slonca dzisiaj ;
- mialam calkiem mila konwersacje z mama, co czesto sie nie zdarza ;
- w pracy dzien minal szybko, w miare spokojnie, bez wiekszych problemow z "trudnymi klientami" ;
3 podziekowania:
- za wszystkich dobrych i zyczliwych mi ludzi, ktorzy cenia nasza znajomosc i potrafia znalezc dla niej czas ;
- za planowanie swoich dzialan, dzieki ktoremu mozna ze wszsytkim zdazyc ;
- za zmysl wzroku, wechu, sluchu, dotyku, dzieki ktorym zycie mozemy odbierac jeszcze intensywniej .
***
Rano nie bylam w stanie nic napisac. Niby wstalam wczesniej, ale to co przeczytalam zajelo mi chwilke i po prostu juz nie zdazylam. Nadrobie tekstem jutro - mam nadzieje.
No comments:
Post a Comment