Tuesday 13 November 2012

Check and Correct

Przed chwila uswiadomilam sobie, ze dawno nie sprawdzalam, czy wszystkie linki dzialaja prawidlowo. Odkrylam, ze dwa odnosniki (Beginning i 10 Ways To Love Yourself) niestety nie. Poprawilam,  przejrzalam pozostale, mam nadzieje, ze teraz wszystko dzialac bedzie bez zarzutu. Jesli cos znajdziecie nie dzialajacego prosze, dajcie znac. 

Jak czesto sprawdzacie sami siebie? Jak czesto sprawdzacie, czy aby ne pewno dobrze odrobiliscie zadanie domowe, napisaliscie referat, zrobiliscie zakupy zgodnie z lista? Jak czesto sprawdzacie bledy w swych wypracowaniach, postach na blogu, wpisach na forum? 

Ja przyznam sie szczerze, nie robilam i nie robie tego prawie w ogole. Z tego tez powodu, moje oceny w liceum nie nalezaly do najlepszych. Pisalam pod wplywem chwili, co mi slina na jezyk naniesie. Czasem gubilam mysl, czasem pisalam niepoprawnie stylistycznie. Byle szybciej oddac prace. Tak jest ze wszystkim. Powoli staram sie to zwalczac. O ile tego bloga prowadze bez polskich znakow, bo tak wygodniej, to juz moj drugi blog oraz strone internetowa prowadze z polskimi znakami. Tutaj tak "pociagne do konca roku". Wraz z nowym rokiem postaram sie odswierzyc tego bloga - moze bedzie nowa szata graficzna, moze nie, na pewno zaczne pisac z polskimi znakami. Juz teraz staram sie pamietac o tym, aby sprawdzac co napisalam.
Stylistycznie zaczynam mieszac jezyk polski z rosyjskim. Powinnam nad tym popracowac. Zastanawiam sie tylko nad sposobem - ponownie zaczac ogladac polskie seriale, sluchac poslkiego radio, poczytac polskie ksiazki? A moze wygrzebac na YouTubie audycje Pana Miodka? Dosc czesto jak siedze sama w domu slucham zupelnie czegos innego. Jak Luby jest w domu sluchamy i ogladamy tylko i wylacznie anglojezyczne filmy, muzyke itp. A jak go nie ma - poslucham sobie troszke rosyjskiej, indyjskiej, wloskiej. Zapominam o naszej ojczystej... Mysle, ze pora wrocic do sluchania Programu 3 Polskiego Radio. Uwielbiam te stacje...

Wczoraj bedac w kinie na Festiwalu Filmu Polskiego, uswiadomilam sobie, jak bardzo tesknie za sluchaniem mego ojczystego jezyka. Jak zobaczylam logo TVP, uslyszalam polski jezyk az lezka w oku mi sie zakrecila. Milo bylo. Dzis nie pojechalam, ale mam nadzieje jutro znowu tam byc i obejrzec kolejny polski film.

4 comments:

  1. Muszę powiedzieć, że osobiście nie czuję się patriotką w sensie mieszkania w Polsce na zawsze itp., jestem zakochana w brytyjskich akcentach ALE mam nadzieję i będę do tego dążyła, żeby nigdy nie zapomnieć polskiego i żeby nigdy nie zacząć mówić po polsku z obcym akcentem. Więc gorąco namawiam Ciebie do słuchania polskich audycji/oglądania polskich seriali, czegokolwiek! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja uwielbiam akcent brytyjski, i mi nie grozi mowienie z innym akcentem. Pisze raczej o tym, ze stylistycznie zaczynam pisac bardziej w jezyku rosyjskim niz polskim. To samo mam z mowieniem. Jak dzwonie do Polski, slysze ze ustawiam zdania wg rosyjskiej a nie polskiej stylistyki.
      O ile w Anglii mialam z kim spotkac sie i porozmawiac po polsku, tutaj jestem calkowicie sama...

      Delete
  2. Ja muszę przyznać, że wręcz fanatycznie trzymam się poprawności językowej. Jedna z moich manii jest kilkukrotne poprawianie smsów, maili, komentarzy, a zwłaszcza postów na blogu.

    Radio to dobry pomysł - w niektórych starszych stacjach zwraca się jeszcze uwagę na poprawność językową i piękno mowy ojczystej... no i jest tam dużo mniejszy śmietnik niż w telewizji polskiej.

    ReplyDelete
    Replies
    1. O ile mam problem z ortografia i czasem zdarzy mi sie wsadzic gdzies blad (mam dysgrafie, i papier ow pozwolil mi zdac mature), to z reguly na kazdym forum scigalam wszystkich za pisanie z bledami stylistycznymi i gramatycznymi. Teraz, przez poslugiwanie sie jezykiem angielskim i rosyjskim glownie, sama zaczynam miec z tym problemy...

      Delete