Monday 5 November 2012

Weekly's Evening Gratitude 19


I minal kolejny tydzien. Nie wypelnilam nawet polowy zadan, jakie zaplanowalam sobie na dany tydzien. Przeziebienie mi w tym lekko przeszkodzilo. Nie przeszkodzilo mi jednak cieszyc sie malym drobnymi przyjemnosciami dnia codziennego, ktore staram sie dostrzegac kazdego dnia. 

Za co moge byc wdzieczna w minionym tygodniu? 
Za to ze Luby wrocil z urlopu i moglismy spedzic ze soba pare milych chwil, lezac w lozeczku czy spedzajac czas w restauracji, ogladajac razem Sheldona ("The Big Bang Theory") czy grajac w Scrabble, leczac sie nawzajem z przeziebienia. Jestem wdzieczna za kazdy jego pocalunek, przytulenie i usmiech. 
Ciesze sie z milej pogody, dzieki ktorej chcialo sie wyjsc z domu. Dziekuje za ladne slonko i za cieple dni na koniec pazdziernika. Znowu widzialam ladna tecze, jak przechodzilam przez park. Ciesze sie, ze w parkach jest wciaz tak ladnie zielono (trawa i czesc drzew) a jednoczesnie zolto i czerwono (krzewy i drzewa)... 
Dziekuje za kolejne mile spotkanie w Almaty International Womens Club. Ciesze sie, ze ciagle poznaje tam milych i nowych ludzi...  Lubie spedzac tam czas. Dziekuje, ze kolejny raz moglam popracowac nad klubowa gazetka "Apple Bits", mam nadzieje, ze sie spodoba wszystkim to co robie... 
Dziekuje, za mile spotkanie z Sholpan. Fajnie bylo pojsc do kawiarni i poplotkowac troszke. Ciesze sie, ze poznalam jej siostre. Obie sa ladnymi kobietami, ktore wiedza, czego chca od zycia. Szkoda tylko, ze nie udalo mi sie spotkac z Emilijanem... Mam nadzieje, ze w tym tygodniu nadrobie te zaleglosci...  
Ciesze sie, ze moj blog zaliczyl juz ponad 4000 wejsc i napisalam juz 200 postow. Dziekuje za kazda dobra osobe, ktora tutaj zalglada i lubi czytac co pisze. Lubie dzielic sie swoimi przemysleniami, lubie rowniez czytac Wasze komentarze i dziekuje za kazdy z nich. 
Dziekuje za dobra kawe, wypita w towarzystwie Sholpan i Matta. Za smaczny sernik, dobry posilek, mile rozmowy, telefon do mamy i Magdy, dobry sen, mily odpoczynek, ciekawy pomysl na kolejnego bloga, albo forum, cierpliwosc i zrozumienie, za dobry nastroj moj i Lubego, za nasz smiech, tesknote za rodzicami i przyjaciolmi. Dziekuje za wszystko co dostaje od zycia!