Thursday 8 March 2012

8th of March

8 marca obchodzony jest Miedzynarodowy Dzien Kobiet. Jak dla mnie w tym przypadku slowo "miedzynarodowy" ogranicza sie do krajow bylego bloku komunistycznego. Dzien ten jest bardzo celebrowany w krajach takich jak Ukraina, Kazachstan, Uzbekistan czy oczywiscie Rosja, gdzie jego obchody potrafia trwac od dwoch do trzech dni. Jest rowniez waznym swietem w krajach takich jak Polska, Lotwa czy Bulgara. To swieto jest praktycznie nieznnane w krajach zachodniej Europy. Pracujac z roznymi ludzmi zauwazylam, ze znaczenie tego swieta niestety zaczyna upadac....

***

Swieto mialo i ma na celu, raz w roku, oficjalnie, docenic to wszystko czego dokonuje kobieta. To ze jest matka, kochanka, zona, przyjaciolka, partnerka, gospodynia domowa, opiekunka, kobieta pracujaca zawodowa, utrzymujaca dom, oplacajaca rachunki itp. Jest to oficjalnie uznany dzien w roku kiedy mezczyzni moga wyrazic jak bardzo ciesza sie majac nas przy swoim boku. Moga nam podziekowac za to milym slowem, zyczac nam wszystkiego najlepszego z okazji naszego swieta. Moga nam podziekowac podarkiem - czasem kwiatkiem, czasem czekoladkami, czasem jakims prezentem. Moga wyrazic nam swoja wdziecznosc, pamiec, moga nam pokazac jak bardzo nas cenia, kochaja i szanuja...
Moga, lecz niestety coraz mniej ich to robi... A szkoda. Uwazam ze to bardzo ladne tradycyjne swieto.

***

Niewazne jednak co zrobi mezczyzna. Wazne jest co robi kobieta.
Wazne jest czy akceptuje ona sama siebie w roli jaka sobie obrala. Wazne jest czy to kobieta jest szczesliwa i spelniona. Czy szanuje i kocha sama siebie. Czy umie sama siebie docenic. Czy umie cieszyc sie z tego co robi. Czy chce byc tym kim jest.
Jesli ma to wszystko, jesli potrafi to wszystko, to kazdy dzien jest dla niej 8 marca.
Owszem milo jest byc zauwazonym i docenionym przez innych. Jesli jednak kobieta nie umie kochac samej siebie, to podarowanie jej 100 roz i 20 czekoladek czy 15 drogich prezentow nie spelni swej roli...

***

"I love and accept myself"