Thursday 1 March 2012

Next Step

"I am taking the next step for my healing"

***

I tak minal Luty. Jestem dumna z siebie, ze codziennie udawalo mi sie zagladac tutaj i pisac swoje przemyslenia, dobre rzeczy, podziekowania. Dziekuje, ze znalazlam na to czas, checi, sily i udalo mi sie zebrac mysli. Dziekuje za wszystkich, ktorzy czytaja, ktorych cieszy to co pisze, ktorzy znajduja w tym swoja sile aby isc naprzod. Dziekuje za bliskie mi osoby, ze zawsze sa, kiedy ich potrzebuje, czasem pociesza, czasem doradza, czasem pokaza bezsens mych "czarnych chmur". Dziekuje za kazdy dzien Lutego i wczesniejszych miesiecy, ktore dane mi bylo przezyc. Dziekuje za wszystkie kolejne, ktore sa przede mna.

Marzec jest czasem mojego urlopu w Kazachstanie. Tam "ginie" internet od czasu do czasu (wg slow Matta). Dlatego musze pomyslec nad inna koncepcja bloga na ten czas. Codzienny moze sie nie sprawdzic. Dzis przyjdzie mi cos do glowy. Tak, lubie "porzadek", dlatego jesli wiem, iz podczas urlopu nie bede w stanie prowadzic bloga codziennie, to wole przemyslec chwilowa zmiane koncepcji. Takie male urozmaicenie mej pracy. Jestem kreatywna i na pewno cos wymysle.

***

"I am taking the next step for my healing"

No comments:

Post a Comment