Sunday 22 July 2012

Weekly's Evening Gratitude 08

W tym tygodniu rowniez przygotowalam sobie liste rzeczy do zrobienia. Mialam ja wpisana zarowno w duzy zeszyt jak i w program Remember The Milk. Nie udalo mi sie wykonac wszystkiego z listy, ale udalo mi sie wykonac pare rzeczy, ktore dopisalam od owej listy w momencie ich wykonywania - po prostu nie pamietalam o nich jak pisalam liste. Dzieki takiej liscie, nawet w pracy wypelnianie swych obowiazkow przebiegalo sprawniej. Bylam w stanie wiecej zrobic planujac swoje zadania. Udalo mi sie zakonczyc jeden z kursow Akademii PARP - Planowanie Wlasnej Kariery Zawodowej. Na razie poczekam z kolejnym i najpierw skoncze angielski kurs Business and Administration LVL2, ktorego ukonczylam juz tez Unit1 (zostaly jeszcze 4). Chlopak przyjaciolki dostal prace w naszym rodzinnym miescie. Spedzilam uroczy wieczor piatkowy z kuzynka i kolega, gdzie wspominalismy stare dobre czasy. Oboje powiedzieli, ze w przeciagu tego roku bardzo zmienilam sie na plus. Widac, ze rozkwitlam, stalam sie znowu pewniejsza siebie i bardziej zadowolona z zycia, szczesliwsza, otwarta, optymistyczna, spokojniejsza, mniej nerwowa i despotyczna. Ciesze sie, bo dzieki temu mam potwierdzenie iz to co robie ma sens!